Wielu brodaczy nawet nie przypuszcza jak korzystnie na wygląd ich zarostu może wpłynąć suszarka do brody. Z reguły panowie pozostawiają włoski do samoistnego wyschnięcia, a to może być błąd. Czy warto suszyć zarost? Oczywiście, że tak. I to wcale nie dlatego, żeby broda szybciej wyschła. Podmuchem suszarki nadasz jej właściwy kształt, jednocześnie wygładzając powierzchnię włosków. Dzięki temu będzie się świetnie prezentowała przez cały dzień. Zwłaszcza posiadacze niesfornego i trudnego do utrzymania pod kontrolą zarostu powinni więc zaprzyjaźnić się z suszarką do brody i włączyć suszenie zarostu do swojej codziennej rutyny.
Korzystanie z suszarki do włosów w odległości 15 cm przy ciągłym ruchu powoduje mniej uszkodzeń niż naturalne suszenie włosów. To wniosek, do jakiego doszli naukowcy, a dotyczy to również i zarostu. Gdy włoski są mokre, są podatne na łamanie, ale jednocześnie są wtedy na tyle plastyczne, że możesz nadawać im kierunek i kształt. Dlatego po myciu brody warto to wykorzystać i sięgnąć po suszarkę do brody, czy też do włosów. Nie musi być to typowa suszarka barberska. Ważne, by miała regulację temperatury i prędkości nawiewu, wskazana jest też jonizacja, która działa dodatkowo wygładzająco na powierzchnię włosa. Ciepłe powietrze suszarki sprawi, że po wysuszeniu, broda zachowa nadaną jej formę, będzie też dużo gładsza, bardziej elastyczna i przyjemniejsza w dotyku. Warto więc poświęcić kilka minut na wysuszenie zarostu, by później nie musieć już martwić się jego wyglądem.
Jak wysuszyć zarost krok po kroku?
Sięgając po suszarkę do brody w krótkim czasie wysuszysz i wystylizujesz swoją brodę jednocześnie. Zarost będzie się świetnie prezentował, a Ty razem z nim! Oczywiście samo suszenie nie da takiego efektu. Powinno ono iść w parze z odpowiednią pielęgnacją zarostu. Przypomnijmy jej podstawowe zasady.
Krok pierwszy to oczyszczanie. Czym? Oczywiście szamponem przeznaczonym właśnie do brody. To kosmetyki o specjalnym składzie, które z odpowiednią mocą usuwają zanieczyszczenia i tłuszcz, a przy tym pielęgnują grube i twarde włoski. Dobrej jakości szampon do brody łagodnie nawilża i zmiękcza zarost oraz skórę, nie dopuszcza też do powstawania podrażnień.
Kolej na odżywianie. Jak już wspomnieliśmy, przyjacielem każdego brodacza powinien stać się dobry olejek do brody. Naturalne kompozycje olejków sprawiają, że włosy dostają solidną porcję składników odżywczych, przez co zarost jest mocny i zdrowy. Poza tym, olejek nadaje brodzie subtelny połysk i zapach. Alternatywą dla olejków są balsamy do brody, działające podobnie, ale mające inną konsystencję. Niektórzy brodacze sięgają po nie chętniej, niż po olejki. Wybór należy do Ciebie.
Na koniec, brodę dobrze jest wystylizować. Zrobisz to właśnie susząc ją i nadając kształt. Jeśli zależy Ci na dodatkowym utrwaleniu, na wilgotny zarost przed suszeniem nałóż kosmetyk do stylizowania.
Pamiętaj również, że broda uwielbia szczotkowanie na sucho. Koniecznie miej więc pod ręką kartacz, najlepiej wykonany z naturalnego włosia. Nie zapominaj też o regularnym przycinaniu. Trymer do brody pomoże Ci utrzymać ją w nienagannej formie pomiędzy wizytami w salonie barberskim.
Zobacz też: prostowanie brody