Chyba każda z nas chciałaby mieć piękne, bujne, lśniące włosy. Szkoda tylko, że to nie takie proste. Wypadanie, puszenie się, matowość - na te i inne problemy uskarża się wiele kobiet. Właściwa pielęgnacja, modelowanie, a do tego codzienny makijaż - to prawie godzina dziennie! A nie każda z nas może sobie na to pozwolić, zwłaszcza, jeśli jest mamą. Sama od dawna szukałam jakiegoś sposobu, by okiełznać włosy. Chciałam, żeby moje włosy wyglądały zdrowo na co dzień. Już pod pewnego czasu zastanawiałam się nas wykonaniem zabiegu keratynowego na włosy. Dość długo się wahałam, ponieważ usłyszałam kilka negatywnych opinii na ten temat, np., że zabieg jest drogi, że efekt wcale nie jest taki dobry itd.
Samo keratynowe prostowanie rzeczywiście sporo kosztuje. Jednak, odkąd zostałam mamą, przekonałam się, że warto korzystać z rozwiązań, które pozwalają na oszczędność czasu na co dzień. Prawda jest taka, że nie mam czasu na codzienne modelowanie włosów. Zaczęłam szukać informacji w sieci i zdałam sobie sprawę, że wiele kobiet wykonuje zabieg keratynowego prostowania włosów w domu. Wystarczy dobra koleżanka, odpowiednia prostownica i keratyna do włosów, a nasze włosy po kilkudziesięciu minutach będą nie do poznania.
W końcu wybrałam keratynę Encanto i zdecydowałam się na zabieg. To był strzał w dziesiątkę! Mycie włosów przestało być problemem, ponieważ od razu po wysuszeniu wyglądają świetnie. Wcześniej mycie było dla mnie dość żmudną operacją, bo zawsze połączoną z modelowaniem i prostowaniem.
Zdecydowałam się na keratynowe prostowanie Encanto, ponieważ nie miałam czasu na codzienne używanie prostownicy. Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że efekt zabiegu nawet po 3 miesiącach był więcej niż dobry, włosy co prawda nie były już idealnie proste, ale nadal wglądały bardzo zdrowo. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że nie zauważyłam, żeby keratynowe prostowanie negatywnie wpłynęło na włosy.
Autorem wpisu jest: Kasia Klientka sklepu